5 nad ranem…a może 7 rano. Wstajemy o różnych godzinach. Niektórzy już o 6 zaczynają aktywnie dzień np: od biegania, a inni w tym czasie przewracają się na drugi bok.
Poranki raz są lekkie, a raz cięższe. Jednego dnia wstajemy w dobrym nastroju, a drugiego „lewą nogą”. Często wiemy, że czeka nas pracowity i trochę stresujący dzień nie tylko w pracy albo właśnie po takim dniu po wstaniu czujemy, że nasze ciało jest napięte, a kark sztywny.
A może by tak wpleść drobną zmianę do naszego planu dnia….i to przed pracą? Dlaczego?
Kto korzystał z masażu zna jego efekty, a kto nie to warto spróbować.
Oto parę słów, tak dla przypomnienia:
- Nie tylko gdy coś nas boli, ale dla przyjemności i poprawy nastroju:Już sam dotyk działa na nas odprężająco nie tylko psychicznie ale fizjologicznie obniżając ciśnienie krwi. Naukowcy z Group Health Center w Seattle udowodnili, że podczas masażu w ciele obniża się zawartość hormonu stresu (kortyzolu), a wzrasta poziomu serotoniny i dopaminy, które są naturalnym antydepresantem – hormonami szczęścia.
- Piękniejsze ciało…nie tylko w walce z cellulitem.Masaż ma na celu również złuszczyć i odmłodzić naskórek, a dodatkowo poprzez zastosowane odpowiednio dobranych kosmetyków odżywić skórę poprawiając jej jędrność i elastyczność
- Po treningu.Rozszerzenie naczyń krwionośnych, rozgrzanie tkanki mięśniowej, a w konsekwencji lepsze zaopatrzenie w tlen i szybsze usunięcie produktów przemiany materii to efekt masażu który zwiększa zdolność mięśni do pracy lub wspomaga w ich gojeniu.
- Parę centymetrów mniej.Pierwsza myśl która nam przychodzi do głowy to…będzie bolało bo jest to masaż wyszczuplający, a może jednak niekoniecznie. Może to obrzęki które można zmniejszyć poprawiając w organizmie przepływu krwi i limfy poprzez drenaż limfatyczny?
- Gdy boli kręgosłupNie zawsze musimy mieć jakieś dolegliwości np. zmiany zwyrodnieniowe gdzie wskazany byłby masaż leczniczy i rehabilitacja.Podczas masażu zwalnia tempo i obniża się ciśnienie krwi, blokując receptory bólu, a po 20 minutach po masażu następuje ponownie wzrost ciśnienia. Napięte i przemęczone mięśnie rozluźniają się. Odczuwamy od razu swobodę ruchów i poprawę, a tym samym zmienia nam się podejście na cały dzień…bez bólu.
To tylko pojedyncze przykłady gdyż wiadomo, rodzajów masażu jest wiele, w zależności od tego jak się czujemy i efektu jaki chcemy osiągnąć.
Jednak początek dnia który zaczniemy pozytywnym podejściem – bezcenne.
Artykuł przygotowany przez Izabelę Gałęzowską, masażystkę Wellaphy